Pewnie znowu mi się dostanie od „fuksji3” ze się obijam na blogu owszem, przyznaje, pewnie ciężko mi będzie wejść na listę Najaktywniejszych Blogowiczów ale postaram się trochę podgonić . Zresztą to też trochę wina „fuksji3” bo oni tak zasuwają z robotą że przy nich moje postępy budowlane wyglądają dość blado Ostatni mój wpis dotyczył tynków a od tamtej pory trochę jednak zrobiłem. Instalacja CO, wylewki, drzwi wejściowe, brama garażowa, ocieplenie ścian zewnętrznych, ocieplenie poddasza i zabudowa GK… a jako jednoosobowy, popołudniowo-weekendowy wykonawca to czuje się w pewnym stopniu usprawiedliwiony ze nie mogę dotrzymać im kroku
A te dziury w niebieskim styropianie to sprawka kur od sąsiada . Dodam jeszcze ze teraz jest ich więcej
Następne zdjęcia wkrótce
z lekkim opónieniem ale są
a teraz ogólny widok
no i jeszcze widok z okna sypialni
Ok… ok… przyznaje się… dawno nic nie dodawałem :-/ ale to trochę z tego powodu że teraz na budowie to takie same "mało estetyczne” prace. Kucie, wiercenie, dziurka tu , dziurka tam… A jak zaczęły się tynki to już całkowita masakra :-/
A teraz kilka zdjęć z postępów prac
a jutro jeszcze dodam tynki :)